Gdziekolwiek jadę, staram się zwiedzić fabrykę. Po 25 latach szkoleń i konsultingu nadal jest więcej fabryk, których nie widziałem, niż tych, które widziałem.
Na przykład Radomskiej Fabryki Broni "Łucznik" nie widziałem. A tu Ian Mccollum oprowadza nas po perle naszej zbrojeniówki. Nie wszyscy chcą wpuszczać kamery, dlatego tym bardziej dziękuję decydentom za odwagę.
Ion Mccollum, jako pasjonat broni strzeleckiej prowadzi popularny kanał Forgotten Weapons. Zwykle pokazuje i rozbiera różne rodzaje broni długiej lub krótkiej, a tym razem oprowadza nas po wnętrzach radomskiego "Łucznika".
Na zdjęciu powyżej prawie skończone karabinki Beryl. A w filmie można zobaczyć proces produkcyjny oraz kilka starszych maszyn. Dla mnie ciekawostką było to, że na produkcji widać tylko mężczyzn.
Michał Hałas